Prace budowlane uważam za zakończone! Dom jest już gotowy do zamieszkania przez drobne łakocie. No, ale już chyba nie w tym roku... Muszę przyznać się bez bicia, że za późno wzięłam się za szycie kalendarza adwentowego. To dlatego, że wpadłam na ten pomysł dopiero jakieś 2 tyg. temu, gdy na Fb zobaczyłam mnóstwo cudnych kalendarzy. W moim domu rodzinnym nigdy nie było tego zwyczaju. A szkoda... Najwyższa pora to zmienić!
Przygotowanie domku adwentowego zajęło mi dużo czasu i było dość pracochłonne, ze względu na drobne elementy, które trzeba było przecież wymierzyć, wyciąć, zaprasować i przyszyć.
Wszystkie części najpierw sfastrygowałam ręcznie, żeby podejrzeć efekt końcowy i wprowadzić poprawki. Dopiero potem wszytko przyszyłam.
Zważywszy na to, że moja córeczka ostatnio zasypia baaardzo późno (a ja szyję nocami), termin oddania budynku przesunął się w czasie. Zawsze tak jest z pracami budowlano-remontowymi. ;-)
Kieszonka - dymek nr 7.
A tutaj mamy mini kieszonkę. Nie zmieści się czekoladka, ale karteczka z adwentowym zadaniem jak najbardziej!
Przy niektórych numerkach, zamiast kieszonek, są kolorowe kółeczka-haczyki.
Numerki namalowałam farbami do tkanin.
Góra i dół planszy została usztywniona listewkami.
Kieszonka strojnisia ozdobiona perełkami (naszywałam je ręcznie).
Ostatni 24 numer kryje się za czerwonymi drzwiami domku. A w środku - niespodzianka! :-)
Ewie spodobała się kolorowa, adwentowa chatka. :-)
Teraz domek jest jedynie świąteczną ozdobą. W następnym roku zostanie wypełniony słodkościami i adwentowymi zadaniami. Może to i dobrze wyszło, że spóźniłam się z uszyciem kalendarza adwentowego. W tym roku nasza Ewa jest jeszcze zbyt mała (ma dopiero 13 miesięcy), żeby zrozumieć sens tego pięknego zwyczaju...
I jak? Podoba się Wam? :-)
Pozdrawiam cieplutko
Świetnie !!:** Bardzo mi się pdooba taki pomysł na kalendarz adwentowy :) Buziaki Robaki :*<3
OdpowiedzUsuńTwoja Żabcia :)
Świetny pomysł, na drugi rok będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia dla Was
Pomysł wspaniały, wykonanie piękne, jestem zachwycona.Ol-ka.
OdpowiedzUsuńzamawiam zawartosc kieszonki nr 10 :D
OdpowiedzUsuńbuźka
MartuŚka